Advertisement
Menu
/ COPE

Araujo: Słowa Gündoğana? Wolę nie mówić, co myślę, mam swój kodeks wartości

Ronald Araujo pojawił się na jednym z charytatywnych wydarzeń, gdzie dziennikarze mieli okazję zadać mu kilka pytań.

Foto: Araujo: Słowa Gündoğana? Wolę nie mówić, co myślę, mam swój kodeks wartości
Ronald Araujo po obejrzeniu czerwonej kartki w meczu z PSG. (fot. Getty Images)

– Słowa Gündoğana (Niemiec stwierdził, że w tak kluczowym momencie należy być pewnym swojej interwencji i ewentualnie się powstrzymać – dop.)? Wolę zachować swoje przemyślenia na temat wypowiedzi Gündoğana dla siebie. Mam swój kodeks wartości, którego moim zdaniem trzeba przestrzegać.

– Czy powiem coś więcej o słowach Gündoğana? Odpowiedziałem już na to pytanie.

– Czerwona kartka z PSG? Jestem zasmucony odpadnięciem, jak wszyscy culés. Mieliśmy to w swoich rękach, aby się awansować i jest smutek. Zagranie jest przypadkowe, to fifty-fifty. Jeśli sędzia go nie odgwizduje, nic się nie dzieje, ale jeśli odgwizduje, muszę zostać wyrzucony.

– Klasyk? Musimy zmienić naszą mentalność, wiemy, że mamy szansę wrócić do walki o La Ligę, która jest rozgrywkami, które nam pozostały, i w niedzielę damy z siebie wszystko.

– Wiadomość do fanów? Oczywiście wszyscy jesteśmy smutni. To jest piłka nożna, będzie rewanż, spróbujemy ponownie w przyszłym sezonie. Mamy młodą, piękną grupę, która przyniesie wiele radości culés, Barça… to pokolenie wygra Ligę Mistrzów. Spróbujemy ponownie.

– Czy czuję się odpowiedzialny za odpadnięcie? Odpowiedzialny? Odpowiedzialny nie. Oczywiście wpływa to mecz, ponieważ graliśmy w dziesięciu, ale jest wiele rzeczy związanych z samym meczem. Kiedy schodzę, jest to ważny wpływ, ponieważ wiem, co mogę wnieść i pomóc, gdy jestem na boisku. Jestem wdzięczny culés, którzy zawsze wysyłają mi wiadomości, kiedy schodziłem po meczu, krzyczeli: Uruguayo, Uruguayo!

– Liga? Mamy matematyczne szanse i musimy walczyć do końca. Jeśli wygramy w niedzielę, urwiemy punkty i powalczymy o La Ligę. Real Madryt ma czas, by odpocząć i dobrze podejść do meczu.

– Moja przyszłość? Zawsze mówi się o mojej przyszłości i zawsze tak będzie. Jestem bardzo szczęśliwy w Barcelonie, moja rodzina jest szczęśliwa. Za każdym razem, gdy wychodzę na boisko, pokazuję to. Pragnienie, energię chęci pomocy i zamierzam dać z siebie wszystko do samego końca.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!